Kobieta w podróży – to dopiero brzmi niesamowicie! Każda z nas może być dziś odkrywczynią świata. Świata, który czeka na nas za punktem granicznym, ale też świata, który jest głęboko w każdej z nas: niesamowitego kosmosu naszych emocji, przeżyć, poszukiwań. Kim jesteśmy, jakie jesteśmy, jakie chcemy być? My KOBIETY XXI wieku. Wrażliwe i silne, krytyczne i wyrozumiałe dla siebie samych, pewnie stąpające po ziemi, niezwyciężone i delikatne równocześnie. Chcemy odkrywać świat, chcemy go dotykać, smakować, doświadczać. Bo przecież przy całej naszej sile mamy w sobie morze empatii, góry zrozumienia i rozległe pola czułości. Dziś możemy podróżować same, albo z siostrą, z przyjaciółką, córką, mamą. Możemy podarować sobie i spotkanym ludziom nasz uśmiech, ciepło. Możemy inspirować się nieznanymi tradycjami, modą, kulturą. I my też możemy być inspiracją dla innych. To niezwykła wartość pełna wielu szans i możliwości.
Kobiece podróże
Bądźmy dumne z tego, że jesteśmy kobietami. Bądźmy też wdzięczne za mądrość naszych przodkiń – prawdziwych czarownic :), bo całkiem sporo im zawdzięczamy. Naszym mamom, i babciom, i ich pra pra pra mamom. Czyż nie? Odważne, zdeterminowane, stawiające czoła zawirowaniom historii, wytrwale dążące do celu dla nas. Dla kobiet: swoich córek i wnuczek żyjących tu i teraz. Chciałoby się krzyknąć: Dzięki, Dziewczyny! Gdyby tylko mogły nas usłyszeć. Na pewno słyszą :).
Dzięki wszystkim fajnym i zdeterminowanym babkom, dziś świat stoi przed nami otworem. Ruszajmy więc w ekscytującą podróż, nie zmarnujmy tej okazji. Czasem będziemy musiały te, czy tamte drzwi wyważyć. Czasem coś nas zaskoczy, czasem zachwyci. Ot, życie! Niech nic nas nie powstrzyma! Jesteśmy silne, mamy to w DNA :).
A przy tym mamy w sobie tak wiele empatii, zrozumienia, niepohamowanej ciekawości, zadziorności i czułości. Chyba właśnie tego miksu potrzeba dziś światu najbardziej :). Czy to w Azji, w Afryce, czy w Ameryce Południowej, czy nawet w naszej słowiańskiej tradycji – kobiecość wiązała się z urodzajem, obfitością i mocą. Kobiece bóstwa otaczano czcią, a rytuały im poświęcone były fascynujące i naprawdę niesamowite. Na przykład, czy wiecie, że w wielu językach słowo oznaczające księżyc, ma formę żeńską? A przecież to właśnie z nim, a raczej z nią, związany
jest najbardziej fizyczny aspekt naszej kobiecości. Wyposażyłyśmy się zatem w najlepszy GPS: czułą moc księżyca i mądrość naszych mam, babć i naszą własną. Ten kompas pozwoli nam nie zgubić się podczas najdalszych podróży po świecie, a przede wszystkim tych do własnego wnętrza.
Dlatego Dziewczyny pokochajcie PODRÓŻE!