Przebarwienia na twarzy dotyczą co trzeciej kobiety po 30 roku życia oraz 9 na 10 kobiet w wieku 50 lat. Mogą to być zarówno piegi, jak i plamy posłoneczne czy wypryski. Część z nich jest uwarunkowana genetycznie, jednak większość powstaje w wyniku nieprawidłowej pielęgnacji lub braku stosowania ochrony przed promieniowaniem UV.
Przebarwienia to zmiany kolorytu skóry spowodowane różnicami w zawartości melaniny w komórkach. Przyczyną może być zbyt aktywna praca melanocytów bądź nagromadzenie ich w poszczególnych miejscach. Istnieje jednak wiele preparatów, takich jak dermokosmetyki do twarzy czy ciała, które wspomagają walkę z tym problemem. Sprawdza się też terapia kwasami, a także leczenie substancjami aktywnymi.
Aby jednak stwierdzić, który ze sposobów sprawdzi się najlepiej, warto poznać zastosowanie i działanie każdego z nich.
Atuty terapii kwasami kosmetycznymi
Kwasy kosmetyczne to związki powszechnie występujące w naturze, wykorzystywane w dermatologii i kosmetologii. W kosmetykach zastosowanie znajdują surowce pozyskiwane metodami biotechnologicznymi lub chemicznymi, ich struktura nie różni się jednak od struktury kwasów naturalnych.
Związki te dzielimy na kwasy AHA, kwasy BHA, a także kwasy PHA.
Substancje te mają właściwości antybakteryjne, złuszczające, przeciwtrądzikowe oraz nawilżające. Oprócz tego działają na opisywane przebarwienia na skórze — wyrównują bowiem jej koloryt i wspomagają usuwanie blizn potrądzikowych.
Przykładowo: kwas migdałowy rozjaśnia plamy na skórze. Sprawdza się zarówno w przypadku przebarwień powstałych w wyniku nadmiernego opalania lub korzystania z solarium, jak i u osób zmagających się z rogowaceniem. Ten kwas na przebarwienia hamuje również procesy starzenia skóry. Usuwa zmarszczki, wygładza cerę, uelastycznia ją oraz ujędrnia.
Szeroka gama kwasów, zestawów DIY oraz kosmetyków z tymi składnikami dostępna jest w kolekcji „produkty z kwasami”
Substancje aktywne i ich zalety
Substancje aktywne w kosmetykach (inaczej czynne) to związki wykazujące działanie lecznicze, a także terapeutyczne. Wpływają pozytywnie na wygląd skóry, poprawiając go, oraz regenerują jej poszczególne warstwy. To one stoją za odpowiednim działaniem danego preparatu — warunkują jego cechy i zastosowanie.
Substancje aktywne mają oddziaływać na konkretny problem lub defekt. Niwelują przebarwienia po trądziku, plamy posłoneczne oraz spowodowane innymi czynnikami. Nie działają jednak powierzchniowo, a bezpośrednio na pigment, czyli w tym przypadku na melaninę. Oprócz tego wpływają również na enzymy — stymulują je lub hamują ich wydzielanie, w zależności od właściwości.
Inną substancją aktywną jest azeloglicyna, będąca połączeniem kwasu azelainowegoi glicyny. Ma ona wszystkie właściwości kwasu, przy czym dodatkowo doskonale nawilża oraz poprawia kondycję skóry dojrzałej bądź narażanej na promieniowanie UV. Sprawdza się w pielęgnacji każdego typu cery, działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie, a także sebostatycznie.
Substancje aktywne depigmentujące pozwalają natomiast na skuteczne rozjaśnienie odcienia skóry. Nadają cerze jednolity, jasny koloryt i czynią ją znacznie bardziej promienną. Jedną z takich substancji jest Darkout. Ten składnik roślinnego pochodzenia zmniejsza syntezę melaniny, a także niweluje plamy spowodowane starzeniem
W walce z przebarwieniami sprawdza się też arbutyna zawarta w liściach mącznicy. Działa jako inhibitor tyrozynazy i może być stosowana długoterminowo. Nie wykazuje toksycznego działania, natomiast okazuje się znacznie bezpieczniejsza niż hydrochinon, którego jest pochodną.
Dodatkowo, jako aktywne substancje depigmentujące sprawdzają się witamina C, papaina oraz Cywhite G.
Który rodzaj pielęgnacji skóry wybrać?
Pielęgnacja skóry trądzikowej, problematycznej czy z przebarwieniami wymaga szczególnej uwagi oraz wielu wyrzeczeń. Wybór odpowiedniego sposobu leczenia nie jest łatwy — zarówno kwasy w dermokosmetykach, jak i substancje czynne w kremach lub tonikach wykazują skuteczne działanie, dlatego trzeba bardzo dokładnie przeanalizować nie tylko składy produktów, lecz także ofertę dostępnych zabiegów.
Warto zwrócić uwagę m.in. na krem z kwasem azlainowym od Lynia 7%. Kosmetyk ten przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry tłustej lub trądzikowej, mającej tendencję do rogowacenia czy występowania przebarwień. Dodatkowo w przypadku osób zmagających się z wypryskami i zaskórnikami, sprawdza się kwas szikimowy pozyskiwany z anyżu gwieździstego. Wykazuje on właściwości złuszczające, nawilżające, a także przeciwbakteryjne. Działa przeciwzapalnie oraz reguluje wydzielanie sebum.
Terapia kwasami na przebarwienia skóry sprawdza się w przypadku osób, które potrzebują powierzchniowej naprawy. Substancje czynne natomiast będą odpowiedniejsze, jeśli potrzebne jest wyregulowanie enzymów bądź bezpośredni wpływ na pigment. Jednak w każdym przypadku do pielęgnacji warto włączyć kosmetyki od Lynia z serii Multi Brightening — preparaty te wspomagają rozjaśnienie plam, depigmentację oraz utrzymanie odpowiedniego nawilżenia.